Jak co roku w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pana Jezusa ulicami Przemyśla przeszliśmy w procesji eucharystycznej, którą poprzedziła uroczysta Eucharystia przed kościołem księży salezjanów, której przewodniczył Metropolia Przemyski ks. Abp Józef Michalik.
Rzesze wiernych szły wytrwale od Zasania aż do Archikatedry, zatrzymując się tradycyjnie przy czterech ołtarzach, oddając cześć Panu Jezusowi utajonemu w Najświętszym Sakramencie oraz słuchając czterech fragmentów Ewangelii opowiadających o Chlebie Żywym. Przy drugim ołtarzu, który był przygotowany na Rynku, Ks. Arcybiskup wygłosił homilię, w której podkreślał istotę obecności Jezusa Chrystusa w życiu publicznym, a nie tylko w murach świątyń i prywatnych domów. O wielkiej potrzebie tej Chrystusowej obecności w każdej ze sfer życia świadczy właśnie uroczysta procesja eucharystyczna, kiedy to wyprowadza się Najświętszy Sakrament na ulice naszych miast i wiosek. Metropolita Przemyski podkreślił też wagę i sens deklaracji sumienia, jaką w ostatnim czasie popisało duże grono lekarzy i przestrzegał przed nadużyciami prawa w stosunku do wolności człowieka.
W procesję Bożego Ciała włączyli się, jak co roku, wierni Kościoła greckokatolickiego, których reprezentował w sposób szczególny ks. bp Eugeniusz Popowicz, biskup pomocniczy archidiecezji przemysko-warszawskiej.
Tajemnica Eucharystii jest jedną z największych tajemnic naszej wiary. Kontemplacja tejże tajemnicy winna nas zaprowadzić do Wieczernika, który stoi przed nami otworem codziennie, kiedy sprawowana jest Eucharystia. Trwając więc w Bożej obecności zechciejmy otwierać się na dary Chrystusowego Ołtarza, który przychodzi do nas w sakramentalnych znakach chleba i wina, aby nas wyzwolić z mocy zła.