„Bo piękno jest po to, by zachwycało…” – Nieszpory Ludźmierskie

W ramach programu „Przestrzeń otwarta dla muzyki” w archikatedrze przemyskiej miał miejsce koncert „Nieszporów ludźmierskich”. Słowa napisał Leszek Aleksander Moczulski, muzykę zaś skomponował Jan Kanty Pawluśkiewicz obecny na przemyskim koncercie. Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Podkarpackiej wraz z Chórem Wydziału Muzyki Uniwersytetu Rzeszowskiego podjęła wraz z wybitnymi osobistościami polskiej estrady, m.in. Hanną Banaszak, Grzegorzem Turnauem, Jackiem Wójcickim i Zbigniewem Wodeckim pod batutą maestro Rafała Jacka Delekty trud wykonania dzieła-modlitwy.

„Nieszpory Ludźmierskie” to przepiękna muzyczna podróż po najgłębszych zakątkach ludzkiej duszy, w którą Jan Kanty Pawluśkiewicz zabiera słuchacza, to prawdziwa i szczera modlitwa – podkreślał ks. Zbigniew Suchy w refleksji otwierającej koncert.
Niecodzienne wydarzenie przeżyliśmy także i my, wspólnota seminarium duchownego. Bez wątpienia można powiedzieć, że takie inicjatywy artystyczne poszerzają horyzont patrzenia na piękno świata modlitwy, bo niewątpliwie „Nieszpory Ludźmierskie” są oratoryjną modlitwą. Parafrazując poetę trzeba powiedzieć: „Bo piękno jest po to, by zachwycało do modlitwy, a modlitwa, by się zmartwychwstało.”

GALERIA